Chociaż nie do końca jest to przegrana sprawa. Ja sobie poukładałem to w ten sposób w głowie, że zrobiłem założenie, że wszystkie ulice i drogi są w UK jednokierunkowe. Wniosek: Skoro tak, to samochód tak jak w Polsce ma prawo nadjechać z każdej strony. To pomaga mi nie zginąć głupio na drodze. ;-)
Push button!!! ;-) |
Drugą bardzo ważną ciekawostką w UK jest to, że tutaj piesi przechodzą nagminnie na "czerwonym świetle". Nie żebym był szczególnie przeczulony na przepisy ruchu drogowego... Nic z tych rzeczy. Oni tu na bezczela ładują się na czerwonym na drogę! I o dziwo jest to powszechnie akceptowalne przez kierowców samochodów. Nikt nie trąbi i nie stresuje się z tego powodu tak jak w Polsce. Inny świat... Bardziej wyluzowany i spokojny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz