I szybciutko pompa wodna w moim Suzuki na miejsce! :-) Poskręcane, posprawdzane... Jeszcze tylko tłumik, kolektor, owiewka i chłodnica... Aaaa! Tylne klocki hamulcowe też idą jeszcze do wymiany. Plan jest taki, aby w sobotę wyjechać już na miasto na pierwsze testy. Ciekawe czy mi się uda?! Czasu tak mało, a tyle do zrobienia... I nie piszę w tej chwili o moto...
Wiosna poczeka jak CO :)
OdpowiedzUsuńBędzie musiała.
UsuńBo w proszku z moto jestem...
Wiosna już tuż tuż :-)))
OdpowiedzUsuńNiech tylko śniegi wszędzie stopnieją. Za miastem, szczególnie w lasach jeszcze dużo śniegu leży.
UsuńZ tym wyjazdem w sobotę to lipa. Dzisiaj już gadaja że ma być minusowa temp. w dzień. Fajansiarze j...e ! Ja idę dzisiaj odpalac moto i może na myjnie i pod kompresor na stacji podjadę.
OdpowiedzUsuńNo proszę...
UsuńTo ja sobie "Łykiend" przeznaczę chyba na składanie moto...
Pracę mam od świtu do zmierzchu w tym tygodniu, więc nie ma szans na podłubanie...
No ja już dzisiaj zrobiłem pierwszą rundkę, pogoda piękna :) Weekend ma być niestety gorszy :(
OdpowiedzUsuńWidziałem moto na mieście. Już ludzie jeżdżą. No, ale nie ja... Jeszcze trochę zostało. W tym roku później sezon rozpocznę.
Usuń