Miałem dzisiaj pomocnika. Zdolny mechanik. Lat 10. I jak wyszło zdjęcie? ;-)))
niedziela, 3 marca 2013
Kolejny dzień zmagań z Suzuki...
Dzisiaj ciąg dalszy skręcania Suzuki do kupy. Przezimowany i naładowany akumulator powrócił na swoje miejsce. Świece przeczyszczone wkręcone. Cewkofajki na miejscu. Lampa po inspekcji też wróciła na swoje miejsce. Ufff... Ale jest jeszcze dużo do zrobienia, a tu coraz cieplej i cieplej. Żeby nie ten dzisiejszy wiatr byłoby całkiem, całkiem.
Miałem dzisiaj pomocnika. Zdolny mechanik. Lat 10. I jak wyszło zdjęcie? ;-)))
Miałem dzisiaj pomocnika. Zdolny mechanik. Lat 10. I jak wyszło zdjęcie? ;-)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Młody to zdolny :) Ja wymiękam, we wtorek wyjeżdżam z garażu - badanie techniczne i jakiś przelot przez trójmiasto. Ile można czekać :)
OdpowiedzUsuńHe he...
UsuńNo ja jeszcze długo...
Lubię grzebać, ale w ciepełku.
A w garażu jest 8 st. C
Trochę jeszcze mało...
Nooo, chłopak ma prawidłowe zainteresowania. Co dwie pary rąk to nie jadna. Składaj do kupy bo już czas. W sobotę będzie ciepło i ja rozpoczynam sezon.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę o sobocie...
UsuńOstatnie skręcanie tego dnia i test na miasto. ;-)))
E.... lipa Panowie bo zima idzie :)
UsuńŚwietnie :-)))
OdpowiedzUsuńRośnie nowa kadra ...
;-)
UsuńPierwszy blog motocyklowy jaki spotkałam! Super :) Ja co prawda jeżdżę jako pasażerka :) ale motocykle kocham i tak :) Wrócę tu jeszcze nie raz i pokażę mojemu motocykliście, bo pewnie z porad nieraz skorzysta:)
OdpowiedzUsuńNo tak, jest ich niewiele nie wiem nawet właściwie czemu... Trochę go rozszerzam o inne tematyki związane z moja osobą, ale myślą przewodnią tego bloga jest jednak Motocykl. Tego jest tu najwięcej! ;-)
UsuńPolecam też mój profil na FB i dodanie mnie do znajomych. ;-)
https://www.facebook.com/BorawskiKrzysztof