niedziela, 3 marca 2013

Kolejny dzień zmagań z Suzuki...

Dzisiaj ciąg dalszy skręcania Suzuki do kupy. Przezimowany i naładowany akumulator powrócił na swoje miejsce. Świece przeczyszczone wkręcone. Cewkofajki na miejscu. Lampa po inspekcji też wróciła na swoje miejsce. Ufff... Ale jest jeszcze dużo do zrobienia, a tu coraz cieplej i cieplej. Żeby nie ten dzisiejszy wiatr byłoby całkiem, całkiem.

Miałem dzisiaj pomocnika. Zdolny mechanik. Lat 10. I jak wyszło zdjęcie? ;-)))



9 komentarzy:

  1. Młody to zdolny :) Ja wymiękam, we wtorek wyjeżdżam z garażu - badanie techniczne i jakiś przelot przez trójmiasto. Ile można czekać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he...
      No ja jeszcze długo...
      Lubię grzebać, ale w ciepełku.
      A w garażu jest 8 st. C
      Trochę jeszcze mało...

      Usuń
  2. Nooo, chłopak ma prawidłowe zainteresowania. Co dwie pary rąk to nie jadna. Składaj do kupy bo już czas. W sobotę będzie ciepło i ja rozpoczynam sezon.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę o sobocie...
      Ostatnie skręcanie tego dnia i test na miasto. ;-)))

      Usuń
    2. E.... lipa Panowie bo zima idzie :)

      Usuń
  3. Świetnie :-)))
    Rośnie nowa kadra ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy blog motocyklowy jaki spotkałam! Super :) Ja co prawda jeżdżę jako pasażerka :) ale motocykle kocham i tak :) Wrócę tu jeszcze nie raz i pokażę mojemu motocykliście, bo pewnie z porad nieraz skorzysta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, jest ich niewiele nie wiem nawet właściwie czemu... Trochę go rozszerzam o inne tematyki związane z moja osobą, ale myślą przewodnią tego bloga jest jednak Motocykl. Tego jest tu najwięcej! ;-)

      Polecam też mój profil na FB i dodanie mnie do znajomych. ;-)
      https://www.facebook.com/BorawskiKrzysztof

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...