niedziela, 19 sierpnia 2012

Krosno, msza święta...

W sobotę pojechaliśmy do Krosna na mszę świętą w intencji zmarłego w tragicznych okolicznościach motocyklisty Janka na zaproszenie Klubu orneckiego Drager. Bardzo przykra sprawa... bardzo... Jednakże cóż zrobić, trzeba żyć dalej mając w pamięci wspaniałych ludzi, którzy robili to co kochają najbardziej.

Pogoda dopisała. Delikatne krople deszczu w słońcu dodawały tylko powagi i zadumy okolicznościom. Bardzo lubię jeździć z Orłami, bo to jest zgrana, sympatyczna i wesoła Ekipa. Tym razem wypad do Krosna na mszę świętą i chwilę zadumy nad życiem i losem motocyklisty.

Msza święta w Krośnie, później poświęcenie krzyża w Praslitach, w miejscu, gdzie miał wypadek, a później
skromy poczęstunek w Nowym Dworze. Okazało się również, że Henrykowo ma tego dnia swoje 700 letnie urodziny, więc również odwiedziliśmy ich na festynie narobić trochę "szumu". Było sympatycznie.

Wieczorem przyjechała jeszcze duża ekipa Klubu Szerszeni z Morąga, więc motocyklistów była co niemiara! Fajni ludzie. ;-) Zapraszam do małej fotorelacji poniżej. Robiłem zdjęcia jak zwykle z mojej komórki.
Kościół w małej miejscowości Krosno... Robi wrażenie...

Zbiórka na ul. Stawidłowej pod Klubem...





Lody w Ornecie! ;-)





Msza święta... Sam kościół ma swój niepowtarzalny klimat...






Krzyż...


Kawałek dalej na skrzyżowaniu był ten wypadek...





Skromny posiłek okazał się "małym weselem"... Niesamowita gościnność...











Tarpan



A tak wygląda ta CBR 1000RR po wypadku



Henrykowo festyn



Elbląg - pożegnanie


5 komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...